Ktoś stoi i czeka aż się drzwi otworzą, ludzie się ustawiają za nim i czekają, pierwszy odchodzi i ludzie się przesuwają do przodu. Czytają i odchodzą i tak w kółko – pierwszy zauważa, że zamknięte, a następny podchodzi – pisze Marcin.
Ktoś stoi i czeka aż się drzwi otworzą, ludzie się ustawiają za nim i czekają, pierwszy odchodzi i ludzie się przesuwają do przodu. Czytają i odchodzą i tak w kółko – pierwszy zauważa, że zamknięte, a następny podchodzi – pisze Marcin.