Organizuję #rozdajo dla…

Organizuję #rozdajo dla dobrych ludzi
Do wygrania używana, ale w świetnym stanie ławeczka Neosport NS-09

TL;DR – Wspaniała rodzina mojej koleżanki żyje w tragicznych warunkach – wspomóż choćby złotówką

pokaż spoiler Koleżanka lvl 23, ma ciężką sytuację. Patoojciec zostawił rodzinę w kiepskiej sytuacji. Jej rodzina żyje w tragicznych warunkach. Ona wyjechała na studia, a przez pandemię wróciła i zamieszkała na strychu u dziadków, bo w jej domu nie ma dla niej miejsca. Podjęła pracę. Większość pieniędzy oddaje mamie. Od paru lat zmagają się prawnie z gminą i w końcu pozwolili na rozpoczęcie budowy normalnego domu. Nie oczekują sfinansowania domu, potrzebują zastrzyku gotówki, aby rozpocząć życie w ludzkich warunkach

Link do zbiórki

ZASADY:
– Może wygrać każdy kto:
– Zaplusuje post
– Wpłaci choćby złotówke
– Losowanie przez #mirkorandom + potwierdzenie wpłaty
– Jeśli wylosuje osobę, która nic nie wpłaciła – losuję jeszcze raz
– Wysyłka na mój koszt
– Losowanie w niedzielę o 22

Zamierzam pomóc im w budowie. Jeśli wszystko się uda to zdam relacje co i jak!

#pomagajzwykopem #zbiorka #pomocy #pomagam #budownictwo #mirkokoksy #mikrokoksy #silownia

Moje miasto takie piękne…

Moje miasto takie piękne xD
Nie wiem, czy widzieliście FILM Aiagi o najwyższych wieżowcach mieszkalnych w Polsce. Jest tam mowa m.in. o Olszynki Park z #rzeszow, wszystko ładnie wytłumaczone, żadnego hejtu itd. I kto się jako jedyny zesrał o ten filmik? Oczywiście Apklan z Rzeszowa, żądając usunięcia filmiku w jeden dzień xDddd

Pamiętajcie, o deweloperach mówimy tylko dobrze albo wcale xD

#budownictwo #deweloperka

Świat się kończy. Umówiłem…

Świat się kończy. Umówiłem się z fachowcem ze przyjdzie dzisiaj koło 16:00 obejrzeć i wycenić i on zamiast normalnie, jak na fachowca przystało, nie przyjść, to on zadzwonił ze nie może dziś i ze przyjdzie jutro. No co za typ. Świat schodzi na psy.
#budownictwo

Maisonette (po polsku…

Maisonette (po polsku mezoneta) to dość specyficzna, niemal nieznana u nas forma budynku mieszkalnego, w której dwa dwukondygnacyjne mieszkania usytuowane są w dwóch poziomach, jedno na drugim, a wraz z sąsiednimi analogicznymi segmentami tworzą zabudowę szeregową. W Polsce owszem, istnieje przykład tzw. mezonetowca wzniesionego we Wrocławiu w latach 60, tyle tylko, że budynek ten ma formę bloku-galeriowca (galeriowce swoją drogą również forma u nas mało znana i powszechna), a więc dostęp do mieszkań możliwy jest tam z galerii biegnących wzdłuż całego budynku, do których prowadzą zewnętrzne, wspólne klatki schodowe. Zatem w sumie budynek ten nie wykorzystuje w pełni zalet jaką daje cała idea takiego typu architektury.

Forma ta jest za to dość popularna w Holandii i właśnie tam można spotkać wiele przykładów pokazujących jak pomysłowo można wykorzystać koncepcję mezonety w budowie nowych osiedli mieszkalnych i w nowoczesnej urbanistyce. Cały zamysł polega tu na tym, że dolny poziom mieszkań ma postać typowej, dwukondygnacyjnej zabudowy szeregowej, gdzie każdy segment ma oddzielne wejście i ogródek z tyłu mieszkania. Podobnie jak w zwykłej szeregówce typowej dla krajów Beneluksu czy Wysp Brytyjskich, pomiędzy odwróconymi do siebie szeregami przebiegają zazwyczaj „zatylne” uliczki wewnętrzne umożlwiające dostęp pieszy lub czasami nawet samochodem do podwórek poszczególnych segmentów. W przypadku jednak budynków typu maissonete cały wic polega na tym, że na poziom dwukondygnacyjnych szeregowców „nasadzony” został właśnie ten drugi poziom przeważnie też dwukondygnacyjnych (choć może być też i jednokondygnacyjny, bo czemu nie?) mieszkań powielających dolny podział szeregowy, przeważnie z dość obszernym tarasem, który stanowi substytut dla ogródków wypoczynkowych na parterze. Czasami taras ten ulokowany bywa po prostu na zielonym dachu segmentu.
Najciekawsze jest tu to, że mieszkania górne mają swoje odrębne, wewnętrzne klatki schodowe prowadzące do nich przy ścianach wzdłużnych oddzielających poszczególne segmenty, nie kolidując z dolnymi mieszkaniami, od których są odseparowane ścianą, czyli taki rodzaj korytarza ze schodami.

Z lotu ptaka osiedla tego typu zabudowy przypominają trochę jakby czterokondygnacyjne bloczki, tym bardziej, że zewnętrzna oprawa architektoniczna nie zawsze uwypukla obecność poszczególnych mieszkań, tylko co najwyżej podział na segmenty lub po prostu podział ten w ogóle nie został zaznaczony, zaś o szeregowym układzie budynku z zewnątrz informować może tylko charakterystyczne usytuowanie wejść do każdego z mieszkań w przyziemiu.
Ta forma zabudowy ma sobie element dużej elastyczności, gdyż mieszkania górnej kondygnacji mogą być np. jednopoziomowe i przeznaczone na kawalerki, czy dla małych rodzin, podczas gdy te dolne, większe z ogródkami siłą rzeczy bardziej nadają się dla rodzin z dziećmi. Co więcej, w ramach jednego gmachu można taki typ zabudowy łączyć też z formami bloków piętrowych stanowiących np. wyższy akcent narożny jak choćby w tym przykładzie. Podobnie mieszać można mezonety z typowym, piętrowym budownictwem wielorodzinnym, czy też ze zwykłymi szeregowcami w ramach kwartałów. W tym wypadku wewnątrz takiego czworobocznego układu można utworzyć na zapleczach przysegmentowych ogródków wewnętrzny zielony dziedziniec stanowiący przestrzeń rekreacyjną dla mieszkań pozbawianych własnych podwórek. Jedocześnie od frontów tego typu kwartałów, ze względu na połącznie z normalnymi wielokondygnacyjnymi bloczkami można lokować w przyziemiu funkcję użytkową zarezerwowaną dla usług, handlu i zaplecza socjalnego dzielnicy (przedszkola, kluby itp.)

Ogólnie rzecz biorąc jest to zatem taki typ zabudowy, który daje możliwość stosunkowo intensywnego i ekonomicznego wykorzystania przestrzeni dzięki dużej gęstości, jednocześnie zapewniając dużej liczbie mieszkańców własny, teren zielony w postaci prywatnych ogródków-podwórek oraz przestrzeni półprywatnej, czyli dostępnej tylko dla mieszkańców kwartału bez możliwości swobodnego wejścia z zewnątrz (tak jak w przypadku naszych blokowisk), nie stanowiąc jednak osiedli zamkniętych (tu nie ma wygradzania i separowania za pomocą płotów całych fragmentów dzielnic włącznie z drogami wewnętrznymi, tylko wewnętrzne dziedzińce kwartałów wyodrębnione zabudową).

Jednym słowem, jest to forma zabudowy wręcz idealna z punktu widzenia nurtu nowego urbanizmu, czyli powrotu do ludzkiej skali zabudowy mieszkalnej w reakcji na wielkie, modernistyczne realizacje blokowiskowe z jej gigantyczną skalą, brakiem uporządkowanych kwartałów i olbrzymimi wygonami w postaci zieleni niczyjej, przy jednoczesnym odwrocie od ekstensywności, energochłonności i braku ekonomiki typowym dla rozległych, rozlewających się osiedli podmiejskich domów jednorodzinnych (w polskich warunkach będących dodatkowo absolutnym śmietnikiem krajobrazowym). A zatem coś w rodzaju urbanistyki środka, alternatywnej wobec dawnych patologii okresu funkcjonalizmu. Jest to też typ architektury nadający się świetnie dla zabudowy dalszych, nieużytkowanych obszarów wewnątrz granic miast, które jednak pozostają ze względu na ten fakt drogie.

Dlaczego ten typ popularny jest akurat w Niderlandach (choć częsty jest też np. na Wyspach Brytyjskich)? Nie wiem, ale możliwe, że ma to coś wspólnego z tradycyjną dla tego kraju zabudową kamieniczną centrów miast, gdzie na wąskich parcelach o jeszcze średniowiecznej genezie przez długi czas, aż po dzień dzisiejszy stawiane są charakterystyczne, wąskie kamienice w pierzejach tworzących wydłużone kwartały (jak choćby w Amsterdamie) i z czasem zaistniała konieczność wymyślenia jakiegoś myku służącego odseparowaniu mieszkań powstających w wyniku podziału całych domów w poziomie, tak aby ich właściciele dysponowali prywatnymi wejściami. Aczkolwiek tej genezy pewien nie jestem, jednak i takie rozwiązania spotykane są w starej zabudowie kamienicznej tamtejszych miast jak choćby tu

Dlaczego takie pomysły nie są rozważane, nie cieszą się powiedzeniem, nie są realizowane w Polsce? Cholera wie, ale pewnie dlatego, że u nas w ogóle ciężko się podłapuje pewne tematy i niestandardowe rozwiązania, a idee nowego urbanizmu na większą skalę to jeszcze po prostu nie nasza liga i nie są do końca u nas zrozumiałe, lub rozumiane są opatrznie (czyli np. tylko w zakresie tworzenia dróg rowerowych itd., ale już nie w obszarze samej architektury), a może też kwestia kultury, przyzwyczajeń, etapu rozwoju itd. itp.

Na zdjęciu przykład zabudowy typu maisonette na jednym z amsterdamskich osiedli. Te przeszklone werandki na lewo od granatowych drzwi prowadzących do mieszkań dolnych to wejścia na klatki schodowe przynależne już do mieszkań górnych.
Tutaj przykład jednego z mieszkań dolnego poziomu w budynku ze zdjęcia.
Tu z kolei przykład mieszkania poziomu górnego z budynku, do którego linkowałem wyżej (tego połączonego z narożnym, wyższym blokiem, cały czas można kupić za jedyne 325 tys Euro ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
#architektura #budownictwo #urbanistyka #mieszkanie

Robię właśnie remont w…

Robię właśnie remont w mieszkaniu i powiem wam że poprzedni fachowiec zrobił jak dla siebie.
Nie oszczędzał na materiale, dał nawet dodatkową warstwę płytek wszędzie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zastanawiam się czy teraz też nie zrobić dwóch warstw ale jednak w różnych wariantach kolorystycznych jak mi się za parę lat znudzi jeden dizajn to sobie tylko odkuje wierzchnią warstwę i będę miał łazienkę odświeżoną. Co myślicie o takim rozwiązaniu?

#remontujzwykopem #budownictwo #heheszki

5 pytań o wielką płytę / Good…

5 pytań o wielką płytę / Good Idea

W Polsce jest 60 000 bloków z wielkiej płyty. Są one synonimem budownictwa ery PRL. Ale czy jest to tak zła technologia, jak się powszechnie uważa? Wideo odpowiada na często pojawiające się pytania o budownictwo z wielkiej płyty.

https://www.wykop.pl/link/6076021/5-pytan-o-wielka-plyte-good-idea/

#mikroreklama
#architektura #budownictwo #goodidea #ciekawostki #zainteresowania #gruparatowaniapoziomu

5 pytań o wielką płytę / Good Idea

W Polsce jest 60 000 bloków z wielkiej płyty. Są one synonimem budownictwa ery PRL. Ale czy jest to tak zła technologia, jak się powszechnie uważa? Wideo odpowiada na często pojawiające się pytania o budownictwo z wielkiej płyty.

Pasteloza na elewacji nie…

Pasteloza na elewacji nie musi szpecić <<< znalezisko
Pasteloza znana z polskich miast, miasteczek i blokowisk to synonim kiczu, tandety i braku gustu. Jak się jednak okazuje pasteloza nie musi być szpetna. We Francji.

(…) W ramach inwestycji The Saint-Urbain Block powstało 7 zróżnicowanych pod kątem rozmiarów, kształtów i kubatury obiektów, które łącznie zaoferują 21.000 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej, z czego większość obejmą mieszkania i hotel.

„The Saint-Urbain Block wykorzystuje odosobnione miejsce do potwierdzenia własnej tożsamości i wytworzenia nowej jakości. Jest to miejska wyspa, która opiera się na kompleksowym i autonomicznym programie. Siedem brył nowej dzielnicy wznosi się nad poziomem ulicy, gdzie mieszczą się sklepy spożywcze i podstawowe usługi, rozmieszczone wokół ogrodu. To spokojna i żywa atmosfera do pracy oraz idealna lokalizacja do codziennego życia. Choć ma „wyspiarski” charakter, to jest doskonale skomunikowana z resztą miasta.” – dodają architekci z pracowni LAN

#europa #francja #architektura #budownictwo #urbanistyka

– Kurwa za 400m ściany oni…

– Kurwa za 400m ściany oni się zdecydowali na gładzie, jak ja bym robił u siebie to bym się zdecydował na kartongips.
-No ale przy kartongipsie masz ubytki na metrażu.
-Już wole stracić ten centymetr mieszkania, ale ile szybciej – pyk, pyk, pyk, płytki jako tako i fajerant.
-Ty lepiej od razu powiedz że chujowo gładzie robisz a nie się płytami zasłaniasz.
-I kto to mówi… Majster co wyschnięty gips siatką szlifuje. Amatorka. Ja to papier pińcetke zakładam i ściana jak szkło wychodzi.
-Pińcetka kurwa… zaszkli się od razu… ehh taka z tobą robota…
-Że co!? Że niby chujowo robię?
-A dobrze robisz?
-Nie no tego nie powiedziałem, ale równiutko
-I chuj z tego że gładkie jak znajdzie ryse i piłuje piłuje w jednym miejscu kurwa… dołów narobi. Weż tu póżniej kinket powieś…
-Wiesz co? Spierdalaj… albo lepiej. Wiesz co? Zwalniam cie.
-Haha a kto ci gładzie na robocie szybciutko opierdoli?
-Przekonam ich do płyt, tyle mi jesteś potrzebny.
-A łączenia?
-No tak o tym nie pomyslałem, to co? Zgoda?
-Zgoda, ale ręki ci nie podam.
-Patrzcie jaki! Ale tą samą reką forse odemnie brać to mu nie przeszkadza.
-Forse kurwa? DROBNIAKI! Ile bierzemy od metra?
-Pięć dych
-No. CO!!! Kurwa a mi dyche płaci jebany złodziej…
-Kurwa dosyć tego… trzecia godzina o gipsowaniu ścian… Ostatni raz zwracam wam uwagę, następnym razem przypierdole
-…jak ci się nie podoba to wracaj na studia

#kapitanbomba #remontujzwykopem #budownictwo #stepujacybudowlaniec #pdk #byloaledobre